MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Władysław Kosiniak-Kamysz ma spakowany plecak ewakuacyjny. Mariusz Błaszczak atakuje szefa MON

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Kolejna przepychanka słowna pomiędzy obecnym a byłym szefem MON. Mariusz Błaszczak postanowił zaatakować Władysława Kosiniaka-Kamysza uszczypliwym komentarzem w mediach społecznościowych. Tym razem poszło o...plecak ewakuacyjny.

Spis treści

Kolejne starcie Mariusza Błaszczaka z obecnym MON-em

Od zmiany władzy w Polsce najwięcej "starć" pomiędzy nowymi a poprzednimi ministrami zachodzi w resorcie obronności. Mariusz Błaszczak regularnie jest atakowany, głównie za sprawą Cezarego Tomczyka. Obecny wiceminister obrony narodowej odpowiadał za audyt w resorcie, z którego szczegóły zdradzał na kolejnych konferencjach prasowych. Sam Błaszczak natomiast również chętnie atakuje w obecny rząd, gdy tylko jest ku temu sposobność. Tak też stało się w czwartek.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę mam spakowany plecak ewakuacyjny - powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Wypowiedź skrytykował polityk PiS Mariusz Błaszczak: "Ewakuacja to ostatnie, o czym powinien myśleć odpowiedzialny minister" - napisał.

Na słowa Błaszczaka zareagował Kosiniak-Kamysz. "Gotowość na sytuacje kryzysowe to nie tylko obowiązek, ale także nasza odpowiedzialność" - napisał na X.

Poszło o plecak ewakuacyjny

Wcześniej w czwartek w rozmowie z Radiem ZET Kosiniak-Kamysz został zapytany, czy ma w domu plecak ewakuacyjny - czyli spakowany i w każdej chwili gotowy do wzięcia plecak z najpotrzebniejszymi rzeczami w przypadku nagłego zagrożenia, jak np. ostrzał czy klęska żywiołowa.

Kosiniak-Kamysz odparł, że przygotował sobie taki plecak, gdy niedługo po rosyjskiej inwazji na Ukrainę pojechał wraz z innymi parlamentarzystami do tego kraju. "On do dzisiaj jest spakowany" - dodał.

"Posiadanie takiego +plecaka bezpieczeństwa+ jest dobre również na wypadek jakiejkolwiek klęski żywiołowej, jakiegoś nagłego zdarzenia. (...) Trzeba być gotowym na każdą sytuację" - dodał.

Wypowiedź szefa MON spotkała się z krytyką ze strony opozycji.

"Ewakuacja w czasie zagrożenia to ostatnie, o czym powinien myśleć odpowiedzialny minister obrony narodowej. Takie słowa - nawet jeśli intencje są dobre - nie sprawiają, że Polacy czują się bezpieczniej…" - ocenił we wpisie na portalu X były szef MON i szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

W reakcji na krytykę rzecznik MON Janusz Sejmej napisał na portalu X, że "warto zawsze wysłuchać całej wypowiedzi, a nie komentować słów, które zostały całkowicie zmanipulowane i wyrwane z kontekstu". "Pasują do negatywnych narracji i rosyjskiej dezinformacji" - ocenił, zwracając uwagę, że Kosiniak-Kamysz powiedział, że ma przygotowany plecak od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, czyli od 2022 r.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Również szef MON opublikował na portalu X wpis, w którym podkreślił, że "gotowość na sytuacje kryzysowe to nie tylko obowiązek, ale także nasza odpowiedzialność". "Plecak bezpieczeństwa może okazać się kluczowy w pierwszych godzinach nieprzewidzianych sytuacji czy klęsk żywiołowych. Edukacja i świadomość to fundamenty naszej gotowości na wszelkie zdarzenia losowe" - napisał.

"Proszę o tym pamiętać i nie powielać zmanipulowanuch, fałszywych wypowiedzi" - dodał wicepremier.

Czym jest plecak ewakuacyjny?

Posiadanie plecaka ewakuacyjnego zaleca m.in. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W jednym z poradników zamieszczonych na stronie RCB wskazano, że taki plecak powinien mieć każdy domownik, i powinien on być w każdej chwili gotowy do zarzucenia na ramię w razie nagłej potrzeby ewakuacji - nie tylko w razie ataku, ale także np. klęsk żywiołowych czy gwałtownych zjawisk pogodowych.

W plecaku powinny znajdować się rzeczy przydatne podczas ewakuacji: radio na baterie i latarka z zapasem baterii, najważniejsze dokumenty, zapalniczka lub zapałki, maski ochronne na twarz, mapa najbliższej okolicy czy GPS, nóż, otwieracz do puszek, tzw. multitool, zapas żywności na dwa dni, sztućce, notes i ołówek, kurtka przeciwdeszczowa, apteczka, śpiwór, worki na śmieci (ze szczelnego plastiku), ubranie na zmianę i podstawowe środki higieniczne, płyn do dezynfekcji, butelka na wodę z filtrem, różnego rodzaju liny, sznurki, gumy czy opaski zaciskowe, a także gotówka w niewielkich nominałach.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Władysław Kosiniak-Kamysz ma spakowany plecak ewakuacyjny. Mariusz Błaszczak atakuje szefa MON - Portal i.pl

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24